Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katsu
Moderator.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z monopolowego
|
Wysłany: Nie 18:23, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Ale ja się boję! ja nie chce! nie da się jakoś inaczej?
-Niech się pani nie martwi, będziesz pod znieczuleniem !
-To co... :< A co jak się nie obudzę?
-To będziesz miała pecha!!
-Co za personel, trzeba złożyć skargę!
-Ooo! Dostaniemy odszkodowanie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Slaczus
Admin.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1731
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dworzec w Gdańsku.
|
Wysłany: Nie 18:25, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Slaczu się popłakała. Katsu się za siebie wstydziła (HAHA).
-Ja nie chce umierać .
-No właśnie ,ja też nie chce. Ja się załamię! - Kaszalot był smutny ,bo nie chciał by jego wybranka umierała. Z nią czuł się wspaniale. (Chyba sex mu w głowie tylko xddd)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsu
Moderator.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z monopolowego
|
Wysłany: Pon 22:50, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
I nawet się nie spodziewała, a tu wyskoczyła pielęgnaira ze strzykawą i już Slacz leżała nieprzytomna :d.
-Słodki widok- Stwierdził Kaszalot
-A co w tym słodkiego? Twoja dziewczyna leży nieprzytomna! I zaraz ją pokroją
-No taka bezbronna...
-zbok -_-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slaczus
Admin.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1731
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dworzec w Gdańsku.
|
Wysłany: Wto 8:29, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Po 6 godzinach było już po operacji ,jakby to powiedziała Katsu... Nie ma już obcego xd.
-No wreszcie ,możemy wracać do domu? - Spytał się Marian.
-Zamknij twarz ,wieśniaku! - Kats się wkurzyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsu
Moderator.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z monopolowego
|
Wysłany: Wto 15:57, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Idź i lepiej kup coś do jedzenia! Slacz nie będzie jadła tego szpitalnego syfu!
-Ok...
Kaszalot siedziała przy Slacz trzymając ją za rękę (prawie jak poród) i czekał aż się obudzi, Katsu spała na kanapie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slaczus
Admin.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1731
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dworzec w Gdańsku.
|
Wysłany: Wto 16:05, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Marian przyniósł dużo dobrego jedzenia.
Katsu się obudziła i poczuła jedzenie.
-O shit.. To jest moje ulubione żarcie..
-Nie dla ciebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsu
Moderator.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z monopolowego
|
Wysłany: Czw 0:03, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-To wypierdalaj :I poszła sobie pogadać ze skręcikiem
Miły zapaszek obudził Slacz.
-Kochanie widzisz mnie!? Krzyknął Kaszalot
-Bardziej czuję, miażdżysz mi dłoń!
-Oh! Przepraszam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slaczus
Admin.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1731
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dworzec w Gdańsku.
|
Wysłany: Czw 8:53, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Jak się czujesz?
-Dziwnie dosyć. Kiedy stąd wyjdę?
Nagle weszła Katsu ,bo czegoś zapomniała i zauważyła ,że Slacz już otworzyła oczy.
-Ooo! Obudziłaś się! No to niedługo będziemy musiały to uchlać. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsu
Moderator.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z monopolowego
|
Wysłany: Pią 17:51, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Jasne, ale ty stawiasz!
-Spoko, tylko nie umieraj nam tu.
I wyszła się uszczęśliwić (zabrzmiało dwuznacznie?)
Kaszalot położył głowę na ramieniu Slacz, pogładził ją po policzku i delikatnie musnął ustami po jej policzku (o nie syndrom zboka mi się włancza)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slaczus
Admin.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1731
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dworzec w Gdańsku.
|
Wysłany: Pią 18:41, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
(Haha).
Marian wyszedł z sali ,gdyż nie chciało mu się oglądać miziana się pary.
-Kiedy wyjdę ze szpitala?
-Nie wiem ,ale napewno niedługo
-Mam wielką nadzieję. Nie chce mi się już leżeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsu
Moderator.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z monopolowego
|
Wysłany: Pią 18:49, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Ale musisz, jesteś bardzo słaba kochanie, ale nie martw się bede przy tobie
-Weeeź bo sie popłacze XD
Po chwili do sali wpadł lekarz sprawdzić co u Slacz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slaczus
Admin.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1731
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dworzec w Gdańsku.
|
Wysłany: Pią 18:50, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Widać ,że się pani obudziła.. Jak się pani czuję?
-Dobrze ,prawie mnie już nic nie boli.
-Zostanie pani u nas do 3 dni ,a potem będzie pani mogła się już cieszyć wolnością.
-Nie da krócej?
-Oczywiście ,że da ,to tylko zależy od tego ,jak pani będzie się czuła jutro i pojutrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsu
Moderator.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z monopolowego
|
Wysłany: Pią 18:53, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Czuje się dobrze! Nawet dzisiaj mogłabym wyjść
-Cięcie jest zbyt świeże, mogłoby się otworzyć
-Dobra, dobra.
-No to podnieś koszulę sprawdzimy czy nie ma wysięków.
-WTF!?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slaczus
Admin.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1731
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dworzec w Gdańsku.
|
Wysłany: Pią 18:55, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Czy coś nie podoba się pani?
-Oczywiście. Nie chce zdejmować niczego ,nie chce pokazywać obcemu człowiekowi golizny.
Kaszalot się wściekł ,ale był spokojny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsu
Moderator.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z monopolowego
|
Wysłany: Pią 18:57, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Ale to dla pani dobra! Przeciez pani nie zgwałce hehe.
-Te żarty są nie na miejscu! Kryzknął Kaszalot
-Proszę poprostu podnieść tą koszulę, albo sam to zrobie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|