Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Slaczus
Admin.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1731
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dworzec w Gdańsku.
|
Wysłany: Pią 19:52, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie martw się.
-Ale to był mój kochany kot.
Slacz nie wiedziała co robić. Nagle wpadła na plan pocieszenia.
(wymyśl coś ;d)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Katsu
Moderator.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z monopolowego
|
Wysłany: Pią 19:55, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
(>.< Wszystko na mnie!)
Slacz złapała K. za rękę i wyszli, nie wiedziała gdzie idą, chciała poprostu go rozweselić, sprawić by zapomiał.
Wkońcu usiedli na ławce w parku. Slacz poszła do sklepu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slaczus
Admin.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1731
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dworzec w Gdańsku.
|
Wysłany: Pią 19:57, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
(Bo lubię twój styl pisania ,a ja piszę same nudy xd)
Poszła do 'wszystko za 5 zł'.
-Macie coś na pocieszenie?!
-Oczywiście. To jest kwiatek szczęścia.
-Wyjebane ,jaki to kwiatek. Dawaj go!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsu
Moderator.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z monopolowego
|
Wysłany: Pią 20:00, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Kwiatek był z plastiku. Z małym guziczkiem, ale Slacz go nie naciskała.
Zaniosła go kaszalotowi. Jego twarz momentalnie rozpromieniała. Cieszył się jak dziecko, oglądał kwiatek ze wszystkich stron, miał łzy w oczach.
Nagle nacisnął guziczek, a kwiatek przemówił ochrypłym głosem:
-Zjadam małe kotki na śniadanie hahahaha...
...Cisza...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slaczus
Admin.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1731
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dworzec w Gdańsku.
|
Wysłany: Pią 20:03, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Yyy... Ale chyba liczą się chęci ,niee?
...Cisza...
-Powiedz coś.
...Cisza...
-Wyrucham Cię.
Kaszalot się uśmiechnął. xddd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsu
Moderator.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z monopolowego
|
Wysłany: Pią 20:05, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
(o.O)
Slacz nie wiedziała co zrobić, nie wiedziała czy żartuje czy mówi na poważnie. Wstała i zaczęła iść. Kaszalot idzie za nią., obejrzała się i zaczęła spierniczać ile sił w nogach.
-Prze-przepraszam! Kupie ci coś innego! >.<
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slaczus
Admin.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1731
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dworzec w Gdańsku.
|
Wysłany: Pią 20:06, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Po 20 minutach uciekła kaszalotowi.
-Kurde zajebisty dzień nie ma co. - I się popłakała.
(EMO)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsu
Moderator.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z monopolowego
|
Wysłany: Pią 20:10, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Schowała się pod most, powrót do korzeni, zaczęła wspominać, wkońcu zasnęła.
Zaczęło robić się już ciemno. Kaszalot, Marian i Katsu zaczeli szukać Slacz, rozesłali na słupach ogłoszenia o zaginięciu. Rysopis brzmiał:
Ruda, lat ok 15, niska, ma słabość do mostów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slaczus
Admin.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1731
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dworzec w Gdańsku.
|
Wysłany: Pią 20:12, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
(Zmień mi wiek ,na 17 xddd)
Nagle Slacz się obudziła i niechcąco wpadła do rzeki. Zaczęła się topić.
-Kurwen machen targen lachen!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsu
Moderator.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z monopolowego
|
Wysłany: Pią 20:14, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Kaszalot jak nikt inny był wyczulony na germańską gwarę Slacz i pobiegł szybko w kierunku rzeki. Jednak jakiś żul był pierwszy...
-Pushczaj ty chuju! Krzyknęła Slacz
-To spierdalaj mała kurwo!
I do akcji wkroczył Kaszalot (muzyka ze słonecznego patrolu w tle)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slaczus
Admin.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1731
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dworzec w Gdańsku.
|
Wysłany: Pią 20:16, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Żur zaczął topić Slacz. Kaszalot wyjebał mu w zęby i uratował Slacza
Katsu i Marian byli ździwieni.
-Ja też chce mieć takiego chłopaka...
-..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsu
Moderator.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z monopolowego
|
Wysłany: Pią 20:18, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Silny, zawsze ją obroni... Nie to co ty.
-To sobie z nim bądź!
-Zajęty.
I poszli do domu, podczas gdy Kaszalot i Slacz rozbierali się jeszcze będąc w wodzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slaczus
Admin.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1731
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dworzec w Gdańsku.
|
Wysłany: Pią 20:20, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Gdy doszli do domu Katsu zamkneła się w pokoju z Marianem ,ale była dla niego obrażona.
Slacz poszła się kąpać do jacuzzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsu
Moderator.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z monopolowego
|
Wysłany: Pią 20:23, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Blehh jeszcze czuje ten zapach zgniłej ryby...
Nagle do łazienki wszedł Kaszalot chowając coś za plecami.
-Co tam masz?
-Niespodziankę
Podszedł do Slacz i wyciągnął róże i czekoadki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slaczus
Admin.
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1731
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dworzec w Gdańsku.
|
Wysłany: Pią 20:24, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Ojej ,jakie to słodkie.
-Nie ma problemu.
-Rozbieraj się i chodź do mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|